Sposobów na zwiedzanie Paryża i wycieczkę do Disneyalndu może być wiele – wszystko zależy od tego ile macie czasu i co chcecie zobaczyć. U nas plan wyglądał tak – jeden dzień w Paryżu i dwa dni w parku Disneyland. Do Paryża jeszcze wrócimy, a na Disney czasu i energii wystarczyło. Zapraszam do lektury!

Paryż i Disneyland z dziećmi – informacje wstępne.

Wybraliśmy loty linią Ryanair z Poznania do Beauvais. Lecieliśmy w piątkowy wieczór i wracaliśmy we wtorek. Zdecydowaliśmy się na jeden dzień w Paryżu i dwa pełne dni w Disneylandzie – dzieląc to na Disneyland Park i Walt Disney Studios Park.

Z uwagi na to, że więcej czasu spędzaliśmy w Parku Disney’a to zdecydowaliśmy się na nocleg poza Paryżem. Pamiętajcie, że Paryż jest oddalony od Disneyland’u o około 40 km. Wybraliśmy miasteczko Serris i to było najlepsze co mogliśmy zrobić. Dlaczego?

  • miasteczko jest małe, spokojne i bezpieczne
  • na każdym kroku znajdziecie piekarnie, restauracje, kawiarnie więc można spędzić cały dzień w Disneylandzie, a coś dobrego zjeść już w miasteczku. Tak samo ze śniadaniem – jeżeli nie wybieracie hotelu ze śniadaniem, to spokojnie kupicie je w każdej piekarni po drodze do Disneyland’u.
  • z Serris do Paryża jeździ pociąg RER A – polecamy połączenie ze stacji Val d’Europe pod Łuk Triumfalny. Przejazd trwa około 50 minut, a bilet w jedną stronę kosztuje 2,5 euro. Kupując bilety do Paryża możecie kupić już również bilety powrotne (nie są wydawane na konkretną godzinę). W drodze powrotnej nie będziecie musieli szukać kasy/ automatu w samym Paryżu. Bilety kasuje się przy bramkach do wejścia na peron, a pociąg jeździ co 15 minut.
  • z Serris do Disneyland’u można iść pieszo (około 2 km), podjechać Uberem (około 12 euro) lub autobusem 2231 (2,50 euro) – bilety kupuje się u kierowcy i bardzo polecam to zrobić 🙂 Przy samym wyjściu z autobusu zdarzyła nam się kontrola – blokowane są wtedy wszystkie wyjścia i sprawdzany jest każdy pasażer.
  • przekonało nas to rozwiązanie, bo rano jedliśmy śniadanie w naszym apartamencie i potem spokojnie jechaliśmy do Disneylandu. Po całym dniu atrakcji nie musieliśmy daleko dojeżdżać i tracić czasu.

Paryż i Disneyland z dziećmi – harmonogram naszej wycieczki.

Dzień 1: Paryż

Zwiedzanie dostosowaliśmy pod dzieci – odwiedziliśmy miejsca najbardziej popularne i takie które możemy obejść pieszo, chociaż w połowie trasy i tak wspomogliśmy się Uberem, bo dziecięcych sił zabrakło 🙂 Tym razem nie wchodziliśmy na wieżę Eiffla i do Luwru – wrócimy tam!

Plan zwiedzania zgodnie z mapą:

  • Łuk Triumfalny
  • Pola Elizejskie
  • Cukiernia Carete – jeżeli kojarzycie viralową gorącą czekoladę z TikToka to właśnie to jest to miejsce 🙂 Niestety kolejka do niego jest ogromna.
  • Plac Trocadéro, z którego pięknie widać wieżę
  • Wieża Eiffla
  • Pola Marsowe – aktualnie obudowane płotem i piknik pod wieżą nie jest możliwy
  • Spacer wzdłuż Sekwany
  • Most Alexandra III
  • Ogrody Tuileries
  • Luwr
  • Le Petite Boulion – przepyszna francuska restauracja z tradycyjną kuchnią
  • Katedra Notre Dame
  • Ogród Luksemburski
  • 1 Place de l’Estrapade – smaczek dla fanek serialu „Emily w Paryżu” 🙂 To właśnie na tym placu mieści się serialowa kamienica, w której mieszkała Emily oraz restauracja Gabriela.

Dzień 2:

Disneyland Park – tu naprawdę można spędzić cały dzień 🙂

Dzień 3:

Walt Disney Studios Park

Koszty i przydatne tipy.

Koszty:

  • bilety lotnicze – zależne od tego skąd, czym i kiedy lecicie
  • ubezpieczenie podróżne
  • bilety do Disneylandu – koszt biletów dla naszej rodziny wyniósł 800 euro (2 dni, 2 parki, 4 osoby). Ceny biletów różnią się w zależności od terminu oraz zależą od tego czy wybieracie sam Disneyland czy też Walt Disney Studios.
  • transport z lotniska i na lotnisko – my wybraliśmy opcję prywatnego kierowcy. Zdecydowaliśmy się na to, ponieważ przylecieliśmy późnym wieczorem, a z Beauvais do Serris nie ma połączenia. Jeżeli jedziecie prosto do Paryża, to tutaj macie do dyspozycji również autobusy. Koszt takiego transportu to około 160 euro w jedną stronę.
  • transport do Paryża i z Paryża – bilety na pociąg RER A to koszt 2,5 euro za osobę w jedną stronę.
  • wyżywienie – tutaj nie ma limitu 🙂

Tipy:

  • tłumy w Disneyland – tego nie ukniecie, tu nie ma sposobu 🙂 Można oczywiście płacić za szybsze wejście do każdej atrakcji, ale to koszt 15 euro za osobę za każdą atrakcję. Można tez korzystać z kolejek dla osób pojedynczych – nie ma wtedy gwarancji, że na karuzeli itp będziecie siedzieć obok siebie, ale wejdziecie szybciej
  • polecam sprawdzić, czy w czasie kiedy planujecie podróż do Disneyland’u/ Paryża Francuzi nie mają akurat przerwy wiosennej, letniej itd… podczas naszego pobytu mieli i dało się to odczuć
  • super jest aplikacja Disneyland Paris – widzicie w niej mapę parków, czas oczekiwania na wejście do każdej atrakcji, wszystkie godziny show, wszystkie restauracje itd
  • jedzenie w Disneylandzie – zjecie tam obiad z każdej kuchni o jakiej marzycie, ale nie oszukujmy się – nie jest to kuchnia na wysokim poziomie. Raczej drogi odgrzewany fastfood, ale asortyment jest bardzo obszerny. Warto zabrać swoje przekąski i napoje, bo można tam chodzić z plecakiem. Zaraz po wyjściu z parku jest z kolei Five Guys i dobra włoska pizza – no ale trzeba opuścić teren, chociaż oczywiście można wrócić tylko trzeba się liczyć z kolejką do wejścia.
  • kultowe uszka Minnie kosztują 20 euro… na Allegro 7 zł – tak tylko podpowiadam 😉
  • jeżeli będziecie mieszkali w miasteczku Serris to jest tam ogromne Auchan z działem „Disney” i „Pamiątki” – kupicie tam wszystko 🙂 Pamiątki z Paryża trochę droższe niż w Paryżu, ale zabawki Disney’a o wiele tańsze niż w parku.
  • polecam zabrać czapki z daszkiem, okulary przeciwsłoneczne i SPF – stanie w kolejkach może być złudne 🙂
  • stanie w kolejkach to też świetny czas na przekąskę i analizę tego, gdzie idziemy w następnej kolejności.
  • bezpieczeństwo w Paryżu – na ulicach wydawało się być bezpiecznie, a z kolei w metrze (te same stacje co pociąg RER A) widzieliśmy klasyczne przykłady kradzieży przed którymi przestrzegali nas wszyscy – tzn. robienie zamieszania i okradanie ludzi. Popularne jest tam działanie w grupie – jeden coś rzuca na ziemię, np. słuchawki, drugi mówi że coś zgubiłaś, trzeci okrada, czwarty pilnuje i wszyscy wychodzą z pociągu gdy rozlega się dźwięk zamykania drzwi. Jak sobie z tym poradzić? Jeżeli jest tłum, to zwyczajnie odpuść ten pociąg i poczekaj na kolejny. Pociągi jeżdżą tam bardzo często, a pchanie się z dziećmi do wagonu żeby zaoszczędzić 10 minut może być niebezpieczne. Naszym sposobem było też wchodzenie w głąb pociągu i siadanie – nie stójcie przy drzwiach wyjściowych, bo to są właśnie ofiary kieszonkowców – osoby, które można okraść i zdążyć wysiąść zanim zamkną się drzwi.

I najważniejsze na koniec ! Ta przygoda jest warta każdych pieniędzy – serio! Po przekroczeniu bramy Disney’a miałam łzy w oczach – widok uśmiechniętych dzieci i jeszcze bardziej uśmiechniętych dorosłych wracających do dzieciństwa ściska gardło. Unoszące się bańki mydlane, machający do nas Mickey i pizza w kształcie jego głowy to coś, co się pamięta na długo. Bardzo polecamy! 🙂

A jeżeli nie chcecie organizowac tego wszystkiego sami, to ITAKA jest oficjalnym partnerem Disneyland Paris w Polsce – w ofercie są hotele przy Disneylandzie, ale są też wycieczki do Paryża i Disneylandu.

POWYŻSZY TEKST JEST WPISEM SPONSOROWANYM – zawiera lokowanie usługi marki ITAKA.


Przeczytałaś? To zostań ze mną na dłużej!

Wpadnij na mojego Instagram’a

Odwiedź Facebook’a

Możesz też zrobić zakupy w moim sklepie i powiedzieć #mamczasdlasiebie!