Niebawem czeka nas pierwszy dłuższy wyjazd z Wiki. Co to będzie za wyprawa! ? Jak spakować dwie dorosłe osoby, niemowlę w nosidełku, głęboki wózek…. i psa? ? Początkowo planowałam zabrać pół mieszkania, ale szybko sobie przypomniałam, że nasz samochód przyczepy nie uciągnie, z gumy też nie jest, a kierowca musi jeszcze coś widzieć… Co więc zabrać na 3 dni i 3 noce? Na szczęście w miejscu gdzie jedziemy jest łóżeczko i wanienka, więc tego zabierać nie musimy – a to spore ułatwienie! Przygotowałam sobie zatem walizkę rozmiaru bagażu podręcznego i tam zamierzam zmieścić rzeczy mojego maluszka – naiwna jestem? ? Moja lista: – paczka pieluch – paczka mokrych chusteczek – kilka jednorazowych mat do przewijania – piżamki – kilka pieluch tetrowych/ flanelowych – ulubiony kocyk – ręcznik z kapturkiem – po kilka sztuk: długich spodenek, krótkich spodenek, body z długim i z krótkim rękawkiem – 2 sukienki – bo przecież całą rodzinę będziemy odwiedzać ? – czapeczka, opaska – skarpetki – sweterek, gdyby się chłodniej zrobiło – pierwsza kosmetyczka młodej damy ? A niej: płyn do kąpieli, krem do pupy, waciki, patyczki do uszu, krem na ciemieniuchę, krem z filtrem, szczoteczka do włosów – apteczka: kropelki na kolki, witaminy, probiotyk, …
Szpital św. Rodziny w Poznaniu - co zabrać do porodu, jakie są warunki, o czym pamiętać i czego można się spodziewać w tym szpitalu?
Ehh pamiętam jak całkiem niedawno leżałam na porodówce nie wiedząc co mnie czeka, a tu już miesiąc mija odkąd moja królewna jest na świecie. Czas mina nieubłaganie i mam świadomość tego, że nawet nie zauważę kiedy zacznie biegać, skakać i zalewać wszystkich swoim słowotokiem ? Ale póki co niech będzie jeszcze taką słodką kruszynką, która uwielbia zasypiać w ramionach mamy! Tak! Od miesiąca jestem MAMĄ! Ależ to macierzyństwo jest piękne <3 Ale od początku… Jak nam minął ten miesiąc? Muszę przyznać, że bardzo spokojnie. Zrezygnowaliśmy z pomocy babć chcąc nauczyć się siebie we troje i chyba nam się udało. Pamiętam jak wróciliśmy z mężem i małą ze szpitala, położyliśmy ją w łóżeczku i zapytałam męża: „I co teraz?” ? Teraz nasze życie wygląda zupełnie inaczej ? Inne rzeczy są ważne, inne rzeczy się liczą. Inaczej wygląda też nasz dzień. Wypracowaliśmy sobie pewien system, który mała na szczęście zaakceptowała. Kąpiemy ją o godzinie 19 – nawet jak się pali i wali to jest rzecz święta! Goście są wypraszani, ze spaceru wracamy i oddajemy się naszemu rytuałowi. Kąpie tata, potem malucha przejmuje mama: wyciera, ubiera, karmi i kładzie spać. Potem pobudka w okolicach 2-3, kolejna w okolicach 6 i dzień zaczynamy około …
Szpital Raszei w Poznaniu - co zabrać do porodu, jakie są warunki, o czym pamiętać i czego można się spodziewać w tym szpitalu?
Z uwagi na to, że dzisiejszy dzień jest dość ważny i został nawet zapisany w kalendarzu, bo pozbyliśmy się kikuta pępowinowego i teraz możemy się cieszyć słodkim, małym brzusiem, to właśnie o pielęgnacji owego kikuta słów kilka ? Szkoły są różne i trudno wybrać właściwą dla siebie… My zaufaliśmy naszej położnej i stosowaliśmy jej szkołę. Odpowiedziała nam na kilka ważnych pytań: 1) Czy moczyć kikut podczas kąpieli? Dziecko kąpiemy od 3 do 5 minut, w małej ilości wody – nie da się więc doprowadzić taką kąpielą do rozmoczenia kikuta. Można swobodnie polewać brzuszek wodą z płynem do kąpieli. Ważne jest jednak aby po wyjęciu malucha z wanienki dokładnie osuszyć kikut czystym ręcznikiem. 2) Czego nie stosować? Tu szkół jest wiele – od starszych pokoleń usłyszałam wiele złotych porad: używać gencjany, spirytusu… Otóż – gencjany nie stosujemy już od dawna – gdyby coś złego zaczęło się dziać z okolicą pępka, pod fioletem gencjany nie będzie tego widać. 3) Czym zatem pielęgnować? Wybraliśmy Octenisept w spray’u. Jest to bardzo popularny preparat dezynfekujący. Spryskiwałam pępek Octeniseptem i czyściłam patyczkiem kosmetycznym. 4) Czy dotykać? Jak się z pępkiem obchodzić? Nasza położna odpowiedziała na to bardzo prosto – „Jak kikut zostanie w dłoniach, to znaczy …
Szpital na Lutyckiej w Poznaniu - co zabrać do porodu, jakie są warunki, o czym pamiętać i czego można się spodziewać w tym szpitalu?
Szpital na Polnej w Poznaniu - co zabrać do porodu, jakie są warunki, o czym pamiętać i czego można się spodziewać w tym szpitalu?
Zastanawialiście się czasami jak to jest, że jednego dnia Wasze dziecko zasypia w 5 minut, a drugiego trwa to 3 godziny? Próbowaliście sobie przypomnieć, co wpłynęło na jego spokój dzień wcześniej? Jest na to sposób… Odkąd nasza córeczka jest na świecie bardzo chciałam „wypracować” z nią jakiś plan dnia. Wprowadzić harmonogram dnia. Oczywiście słyszałam od życzliwych, że tak się nie da, że z „dzieckiem niczego nie zaplanujesz” itd… nie do końca ? Od chwili powrotu ze szpitala Wiki funkcjonowała w pewnym schemacie – o 20 kąpiel, o 21 zasypiała, potem pobudka o 3 (karmienie, pielucha), kolejna pobudka między 6 a 7 (karmienie, pielucha) i tak spała do 8-9 w zależności od dnia. W ciągu dnia przeważnie od 14 do 17 śpi, potem idziemy na spacer, potem marudzi przez godzinę i „odpływa” w kąpieli. Bywają jednak dni, że z 21 robi się 22, a popołudniowe spanie się nam nie udaje. Chciałam znaleźć jakiś wspólny mianownik każdego z dni i jakiś powód zachowań malucha – wiem, że na tym etapie (ma 3 tygodnie) jest to jeszcze bardzo trudne, ale postanowiłam spróbować. Właściwie to mąż postanowił – więc nie będę sobie przypisywać jego zasług ? Pewnego dnia wziął gruby, książkowy kalendarz i zaczął …
Pamiętam, że kiedy zaszłam w ciążę to kilka osób zapytało czy będę rodzić z mężem – oburzona odpowiadałam, że absolutnie NIE i z lekkim niesmakiem patrzyłam na „zachwalaczy” tego rozwiązania. Chciałam pozostać atrakcyjna dla mojego męża, naczytałam się badań „amerykańskich naukowców”, o tym że po wspólnych porodach ludzie częściej się rozwodzą… Na szczęście w porę zmądrzałam! Poród rodzinny to tylko nazwa – tak naprawdę rodzić możemy z przyjaciółką, mamą, bratem, siostrą, modną ostatnio doulą, sąsiadem czy sąsiadką a nawet teściową – z każdą osobą, która jest nam bliska i będzie dla nas wsparciem w tym ważnym momencie. Jednak wchodząc na porodówkę i obserwując ławeczkę oczekujących na wejście tatusiów stwierdzam, że mąż/ partner jest najczęstszym wyborem kobiety. Niech Was też nie zdziwi fakt, iż w większości poznańskich szpitali jest to opcja płatna – w szpitalu na Polnej 50zł ? Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że innego porodu niż z moim mężem sobie nie wyobrażam! Co prawda skończyło się u nas cesarskim cięciem, więc nie przechodziliśmy tego wszystkiego na co się szykowaliśmy i czego tak bardzo się baliśmy, ale nawet leżąc na bloku operacyjnym – świadomość tego, że on jest tuż za ścianą i nasza córeczka będzie z nim bezpieczna od pierwszych …
Pamiętacie moją listę rzeczy, które dobrze jest zabrać do porodu? Życie ją trochę zweryfikowało ? Może inaczej to wygląda jak trafiasz z domu prosto na porodówkę i rodzisz w kilka godzin, ale w moim przypadku kiedy przed porodem leżałam w szpitalu kilka dni powinnam tę torbę podzielić na dwie mniejsze: do porodu i „na potem”. Ta typowo porodowa powinna zawierać: – w zależności od szpitala – koszula do porodu (ja akurat dostałam szpitalną) – ręcznik, klapki pod prysznic, żel pod prysznic – moja położna planowała mnie wysłać na długi prysznic, ale jak się później okazało nie było potrzeby z racji cesarskiego cięcia. – nawilżająca pomadka do ust – usta mi potwornie wysychały, a w obawie przed cc nie mogłam pić, więc pomadka ratowała sytuację – gumy do życia albo szczoteczka i pasta – w późniejszej akcji porodowej i na sali poporodowej ze względów bezpieczeństwa nie wolno żuć gumy, ale położna pozwoliła mi ją wziąć do ust chociaż na minutę żeby poczuć się lepiej i bardziej świeżo ? – telefon + ładowarka – woda, duuużo wody – na porodówce nie wolno mi było pić na wszelki wypadek gdybym poród miała zakończyć cesarskim cięciem, ale potem na sali poporodowej kiedy odzyskałam już czucie …