Żelazko z generatorem pary Braun CareStyle 7 Pro, czyli mój sposób na szybkie prasowanie!

Żelazko z generatorem pary CareStyle 7 Pro – jak się sprawdza, co jest jego największą zaletą, na co zwrócić uwagę. O tym wszystkim Wam opowiem…

Jak doskonale wiecie moje życie kręci się wokół zasady #mamczasdlasiebie – tak organizuję życie, obowiązki domowe, pracę by z tej zasady korzystać. Prasowanie jest jednym z obowiązków, który ten czas zabiera, ale znalazłam sposób jak go skrócić i sprawić, by chociaż trochę stał się przyjemny 🙂

Otóż przedstawiam Wam żelazko z generatorem pary CareStyle 7 Pro

Marka BRAUN zgłosiła się do mnie z propozycją przetestowania sprzętu w momencie, gdy moje stare żelazko kończyło swój żywot. Trafili więc idealnie! Męcząc się przez ostatnie dni ze starym żelazkiem wiedziałam na co zwrócić uwagę przy nowym i co sprawi, że będę chciała powiedzieć “tak, to jest super sprzęt”.

Wyprzedzając podsumowanie, powiem już teraz – tak, to jest super sprzęt!
 Ale dlaczego? 

Trochę danych technicznych:

• model, który testowaliśmy to CareStyle 7 Pro IS 7286 BK 
• to najmocniejszy generator pary* – wytwarza do 190 g/min stałej emisji pary, dzięki innowacyjnej technologii PowerSteam.
• jest pierwszym na świecie żelazkiem z certyfikatem ergonomii za sprawą specjalnej ergonomicznej konstrukcji uchwytu (Certyfikowany przez ErgoCert – Instytut Certyfikacji Ergonomii, uznawany przez Accredia)
• wyposażone jest w technologię FreeGlide 3D – dzięki specjalnemu wygięciu stopy żelazka możliwe jest manewrowanie w zakresie 360 stopni po tkaninie (czyli np. prasowanie do tyłu po przeszkodach takich jak guziki)
• posiada na tyle mocny i stały wyrzut pary, że można nim prasować w pionie – wspaniała opcja do prasowania np. zasłon
• jest wyposażony w bardzo duży zbiornik na wodę (2 litry)
• przyciski do zmiany trybu prasowania znajdują się w rączce żelazka, dzięki czemu nie trzeba go odkładać by coś zmienić

Moje wrażenia.

Urządzenie było przez nas testowane przez miesiąc… i zostaje z nami! Dlaczego? Bo spełnia wszystkie nasze oczekiwania:

• ma bardzo dużą moc, przez co prasowanie lnianej koszuli czy bawełnianego bieżnika nie stanowi problemu. Dodatkowo ubranie wystarczy wyprasować z jednej strony – dla przykładu: bawełniane koszulki prasuję tylko z przodu, a tył i tak jest wyprasowany. Skraca to czas prasowania o połowę. Dodatkowo kupiłam specjalną matę na deskę do prasowania, która odbija ciepło, a to jeszcze potęguje efekt.
• żelazko dzięki trybowi iCare i takiemu dostosowaniu temperatury nadaje się do prasowania każdej tkaniny – nie ma więc znaczenia kolejność prasowania. Wcześniej np. prasowałam jedwabną bluzkę i dopiero potem bawełniane ubrania dzieci. Albo bawełniane ubrania dzieci, a potem musiałam czekać aż żelazko ostygnie, by wyprasować firanki. Tu nie ma tego problemu i radzi sobie nawet z tiulowymi spódniczkami moich córek.
• posiada duży zbiornik na wodę, który starcza na 3-4 prasowania ubrań całej rodziny. Nasze poprzednie żelazka miały zbiorniki na poziomie 300 ml, które nie starczały nawet na jedno prasowanie – dolewaliśmy więc w trakcie. Niby nic, ale denerwowały mnie te przerwy w prasowaniu – tu tego nie ma.
• dodatkowo wodę uzupełnia się w bardzo łatwy sposób – wystarczy wysunąć zbiornik na wodę i dolać wody do wskazanego poziomu. Dużym plusem jest wyraźne zaznaczenie minimalnego i maksymalnego poziomu wody, dzięki czemu widać kiedy należy ją uzupełnić.
• niewątpliwym plusem jest też łatwość odkamieniania generatora – dzięki opcji Ultimate FastClean zrobimy to szybko i sprawnie. Kiedy zajdzie taka potrzeba, żelazko poinformuje nas o tym świecącą się ikoną FastClean. Należy wtedy wyłączyć żelazko z prądu, wychłodzić je a następnie opróżnić zbiornik na czystą wodę oraz opróżnić zbiornik znajdujący się po boku generatora pary. Następnie zamknąć boczny zbiornik, włączyć żelazko i zresetować przycisk. 
• gładko sunie po tkaninie i bez problemów można wyprasować zaszewki w koszulach, falbanki, kołnierzyki.
• można nim prasować w pionie – odświeżenie płaszcza, koszuli, prasowanie powieszonych zasłon to już nie problem

• łatwość użytkowania – to żelazko zostało zaprojektowane z myślą o wygodzie użytkownika. Ma ergonomiczny uchwyt i intuicyjne przyciski, co ułatwia obsługę i bardzo lekko się nim prasuje
• jest małe i lekkie – samo żelazko jest bardzo poręczne, a generator stoi na regale obok deski, by nie zabierać na niej miejsca. Są też specjalne deski do prasowania z koszem/uchwytem na generator.
• posiada długi przewód między generatorem a żelazkiem i długi kabel zasilający – umożliwia to różne ustawienia sprzętu i wpływa na ergonomię pracy
• posiada tryb, który wyręcza nas w używaniu przycisku generowania pary – przez 30 sekund generator sam ją tworzy. To idealna funkcja do prasowania w pionie!
• jest wyposażone w funkcję automatycznego wyłączania – co zwiększa bezpieczeństwo i mój spokój, bo zdarzało nam się wracać do domu, by sprawdzić czy wyłączyłam żelazko 🙂 A tutaj jeśli nie jest używane przez pewien czas, samo się wyłącza. Ta funkcja dodatkowo wpływa na oszczędzanie energii.
• drobiazg, ale dla mnie ważny – to bardzo estetyczny sprzęt
• i co ważne, mój mąż uwielbia tym prasować – a to dodatkowe punkty dla Braun CareStyle 7 Pro 🙂

Podsumowując – żelazko z generatorem pary Braun CareStyle 7 Pro jest naszym nowym ulubieńcem domowym.

Mocno wpłynęło na jakość i czas prasowania i mam ogromną nadzieję, że będzie nam służyć przez długie lata.

Tekst powstał na zasadach płatnej współpracy z marką BRAUN. 

* Dotyczy wyłącznie IS7286BK z emisją pary 190 g/min. Na podstawie stałej emisji pary (norma IEC 60311) vs najlepiej sprzedające się produkty konkurencji, 2021.

** Certyfikowany przez ErgoCert (Instytut Certyfikacji Ergonomii, uznawany przez Accredia). Testowany vs. najlepiej sprzedające się produkty konkurencji, styczeń 2020 – sprawdź naszą stronę internetową, aby uzyskać więcej informacji.

Przeczytałaś? To zostań ze mną na dłużej!

Wpadnij na mojego Instagram’a

Odwiedź Facebook’a

Możesz też zrobić zakupy w moim sklepie i powiedzieć #mamczasdlasiebie!