Prezent dla niej na święta… Drogie Panie – można udostępnić, albo przypadkiem zostawić na pulpicie. Lub zwyczajnie, tradycyjnie napisać list do Gwiazdora… Mikołaja, Aniołka? Kto tam u Was krąży? 🙂

Idealny prezent dla niej?

Możemy iść w bezpieczną klasykę:

Kosmetyki.

Lubimy? No lubimy! Z kosmetykami jednak jest tak, że każdy lubi co innego i każdemu co innego służy. Ale! Jest pewna klasyka, którą polecam każdemu: rozświetlacz, bronzer i czerwona szminka – będą idealnym dopełnieniem świątecznego makijażu, sylwestrowej nocy i to pewny prezent na Gwiazdkę.

Moi ulubieńcy, za których ręczę:

• Rozświetlacz Mary Lou Manizer od The Balm – pięknie wygląda na kościach policzkowych, czubku nosa, czy Łuku Kupidyna, a jego duże opakowanie starczy do emerytury 🙂 Tworzy efekt pięknej tafli bez drobinek. Będzie wspaniale wyglądał na dekolcie, a nawet na powiekach. Przyda się każdej kobiecie – serio!
• Bronzer Bahama Mama od The Balm – bronzer w idealnym kolorze. Nie jest pomarańczowy, ani różowy. Ma odcień pięknego, chłodnego, matowego brązu. Można nim budować efekt – od delikatnej poświaty, po mocne konturowanie. Wystarczy muśnięcie, więc podobnie jak Mary Lou starczą do emerytury.
• Czerwona szminka od MAC – klasyk klasyków! Kultowy produkt, który rozsławił markę MAC – pamiętam jak na studiach i niej marzyłam 🙂 Kremowa, delikatnie błyszcząca w wielu odcieniach. Natomiast kolor Brave Red jest piękną klasyczną czerwienią.
• Błyszczyk NYX – mój ukochany! To jest taka formuła, której szukałam od dawna. Nadaje kolor, ale nie zrobisz sobie nim krzywdy. Nie wymaga perfekcji w nakładaniu, nie wysusza, nie roluje nie. Błyszczy się, ale delikatnie. Tworzy na ustach bardzo przyjemną powłokę. Kolorów jest kilka, ale moim hitem jest Tiramisu – chyba uniwersalne 😉

Perfumy

Jeżeli dobrze znasz tę panią, to zaryzykuj. Kobiety kochają perfumy, ale wybór jest ogromny i możemy trafić błędnie. Jeżeli wiesz, czego dana kobieta używa, czym pachnie, co jej się zaraz skończy, albo co z zapachów chciałaby kupić, to kup. Perfumy to prezent wyjątkowy pod tym względem, że przywołuje wspomnienia. Zapamiętujemy zapachy – kojarzymy je z momentami w naszym życiu, z osobami spotkanymi na naszej drodze. Jeżeli chcesz być taką zapamiętaną osobą, to perfumy mogą w tym pomóc.

Moje ukochane zapachy to:

• Chloe Signature – piękny, bardzo elegancki i zmysłowy. Jest uniwersalny – nie będzie zbyt ciężki latem, a również zimą sprawdzi się świetnie. Mam w domu już chyba 4 flakon i zawsze dostaję mnóstwo pytań o ten zapach. Bardzo polecam!
• Boss Ma Vie od Hugo Boss – bardzo świeży, ale jednocześnie otulający. Jest moim zapachem codziennym i właśnie z tym mi się kojarzy – z odrobiną luksusu w codziennych sprawach.
• La vie est belle od Lancome – mam do nich wyjątkowy sentyment, bo dostałam je od rodziców, Bardzo eleganckie, raczej wieczorowe. Producent mówi, że to: “nowa filozofia szczęścia stworzona dla niepoprawnych optymistek, które żyją chwilą”… i coś jest w tych słowach, bo faktycznie jak czuję ten zapach to się uśmiecham 🙂

Karnet/ voucher

Może jest coś, co chciałaby wdrożyć od nowego roku? Joga, nowy język, kurs tańca? Na pewno przy którymś obiedzie wspominała o czymś. A może:

• Makijaż permanentny? Usta, brwi, kreska na powiece? To spory koszt, więc pewnie zbiera gdzieś oszczędności w czeluściach swojej przepastnej torebki. Można jej w tym pomóc, kupując voucher na cały zabieg albo np. na określoną kwotę. W tej kwestii polecam moją ulubioną Agnieszkę Wawrzyniak z Poznania. Niezwykle profesjonalną, dokładną i delikatną. Pamiętajcie, że przy takim zabiegu na lata wybór wykonawcy jest bardzo ważny.

• Spotkanie ze stylistką. Czy ona narzeka, że nie ma się w co ubrać? 🙂 Że nic do niczego nie pasuje? Że to stare, to za duże, to mało twarzowe? Moja ulubiona stylistka Basia Józefiak rozwiąże ten problem – przegląd szafy, konsultacja online, wspólne zakupy, analiza kolorów i fasonów? To wszystko można sprezentować na święta – vouchery znajdziecie tu. 

• Bielizna. Z bielizną jest tak, że o ile piżamki, majtki, pończochy możemy kupić online, to w przypadku biustonosza raczej pokusiłabym się o poradę eksperta w doborze modelu i rozmiaru. Dlatego super opcją jest voucher na wizytę u profesjonalnej brafitterki. Taki ekspert może działać cuda dobierając odpowiednią bieliznę! A jeżeli chcesz, żeby to było coś fizycznego, to piękna piżama, albo jedwabny szlafrok będą super prezentem!
• Epilacja laserowa? Zima to dobry czas, by zacząć przygodę z epilacją! Jeżeli wiesz, że chciała ją rozpocząć to to jest dobry moment na voucher na usługę.

Nebulizator olejków eterycznych

Nic tak nie relaksuje jak zapach – może pobudzać, może odprężać, może relaksować i wyciszać. Wszystko zależy od tego, co wybierzesz. Moim odkryciem tego roku są nebulizatory od Mohani działające na zasadzie zimnej dyfuzji. Tzn. że używamy tu tylko olejków – bez wody. Urządzenie zamienia olejek w mgiełkę, która równomiernie roznosi zapach po całym pomieszczeniu. Co ważne, cząsteczki są tak lekkie, że łatwo łączą się z powietrzem i nie osiadają na meblach czy ścianach. W efekcie zapach jest bardzo wydajny, a samo urządzenie stanowi piękną dekorację. Mam w domu nebulizator Mohani z okrągłą czaszą – podświetlony wygląda genialnie! Para kumuluje się we wnętrzu tworząc ciekawy efekt – moje córki mówią, że to kula czarownicy 🙂 Pokażę Wam na stories na Instagrami’e jak ta para pięknie wygląda!

Urządzenia występują w czterech wzorach, w tym jedno z nich jest przenośne i wiecie kiedy ono będzie genialne? Na tarasie latem – w połączeniu z olejkiem z trawy cytrynowej uchroni nas przed komarami w czasie długich, letnich wieczorów. Istotny jest tu natomiast dobór olejków. Ważne, byśmy stosowali olejki naturalne – czyli takie, które nam nie zaszkodzą, od których nie będzie bolała nas głowa i które nie są toksyczne (tak samo ważne, jest to przy wyborze świec!) Ja na okres zimowy wybrałam słodką pomarańczę, bergamotkę – na poprawę nastroju oraz sosnę, by wprowadzić zimowy klimat, kiedy jeszcze nie mamy choinki 😉

Piękny detal – ozdoby do butów od Coquet.

Nie wiem czy to znacie, ale mnie zauroczyło. Można mieć jedne szpilki w cielistym kolorze i zmieniać ich wygląd jak tylko się chce – z czerwoną kokardką na święta, z czarną do małej czarnej, z kolorową na lato. To bardzo fajny modowy element!

Jedwab dobry na wszystko!

Jedwabna poszewka na poduszkę np. od SLAAP? Bardzo dobrze wpływa na cerę i włosy – niweluje puszenie i kruszenie się włosów, pomaga zatrzymać nawilżenie, chroni przed zmarszczkami. A może jedwabny szlafrok, albo zestaw: opaska na oczy i gumka do włosów?

Coś do domu

Mam dwóch ulubieńców! Szklane obrazy od Wall Me i tace/ obrazy z żywicą od Styrylska Design – oba produkty zdobią mój dom i zawsze zachwycają gości. To rzeczy bardzo oryginalne i robione ręcznie – bardzo polecam!

Zabierz ją w podróż!

Wyjedźcie gdzieś we dwoje. Zaplanuj wyjątkowy weekend, a do koperty włóż krótki liścik mówiący o tym jaki termin ma zarezerwować w kalendarzu i czy powinna spakować narty czy bikini. To świetny prezent, szczególnie w czasach kiedy podróżujemy mniej…

Planner

Oczywiście mój planner #mamczasdlasiebie! Piękny, kobiecy, wieloletni, praktyczny. Planner, w którym można planować, przestać i wrócić nie tracąc połowy kartek, bo same wpisujemy daty. Planner, który małymi krokami uczy organizowania czasu dla siebie – teraz w promocyjnej cenie, aż do świąt.

Małe AGD do włosów, pielęgnacji ciała lub do pracy?

Np. dobra suszarka, prostownica, falownica, elektryczna szczoteczka do twarzy, masażer? A może słuchawki bezprzewodowe, albo wskaźnik na prezentacje? My kobiety też lubimy gadżety – szczególnie takie, które ułatwiają nam życie i i codzienną pielęgnację 🙂