Udało się! Kolejne spotkanie w stylu #mamczasdlasiebie za nami!
Pandemia przerwała na chwilę tę naszą piękną tradycję, ale ogromnie się cieszę, że mogłyśmy do niej wrócić. Widząc te uśmiechy, uściski i rozmowy upewniam się w przekonaniu, że właśnie tego pragną kobiety – czasu dla siebie, spotkań z innymi kobietami i dobrej babskiej energii.
Spotkanie w stylu #mamczasdlasiebie – zobaczcie jak było!
Spotkałyśmy się 24 września w Restauracji Podanie na Stadionie Poznań. Miejsce oryginalne i jak może się wydawać mało oczywiste, ale okazało się miejscem pysznym, bardzo miłym i wbrew pozorom kobiecym 🙂
Przy wejściu powitałam Was torbami niespodziankami! A w nich?
- sól do kąpieli od Braci Mydlarzy, czyli chłopaków specjalistów od kąpieli
- serum UKVIAT – jedno z trzech wariantów
- maseczka TheWITCH – jedna z czterech
- kosmetyki od Mommy’s Soap – czyli Moniki, która odczarowała moje wyobrażenie o zapachu owoców w kosmetykach. Kiedyś nie znosiłam, bo znałam tylko te sztuczne aromaty, ale w pomarańczy od Mommy’s Soap się zakochałam na dobre!
- zaproszenie na konsultację, voucher rabatowy i prezent niespodzianka od Chabur
- voucher rabatowy od Basi Józefiak
- voucher rabatowy od Restauracji Podanie
- magazyn Charaktery
- magazyn Małe Charaktery
Dalej kieliszek różowego prosecco i zaczynamy!
Atrakcje? Bardzo proszę!
Spotkanie zaczęłyśmy dawką bardzo przydatnej wiedzy. Basia Józefiak – osobista stylistka, wprowadziła nas w tajniki budowania własnego stylu. Opowiedziała o siedmiu krokach do budowania własnej modowej tożsamości. Pokazała jak zmieniamy się nakładając na siebie kolory. Opowiedziała o tym, jak dobierać fasony do swojej sylwetki, a na koniec każdą z nas otuliła dobrym słowem…
Dalej było bardzo urodowo. Dwie marki, które dziewczyny znalazły również w swoich torbach powitalnych 🙂 zorganizowały pogadanki przy stolikach. Opowiedziały o pielęgnacji, odpowiedziały na pytania.
- UKVIAT – serum w trzech kolorach, ale każdy do innego celu i z inną misją. Czy wiesz, że np. kupując serum zielone sadzisz pół metra kwadratowego lasu? Brzmi dobrze, prawda?
- The WITCH – prawdziwa magia w słoiczku! Otwierasz słoiczek, napawasz się zapachem, dolewasz wodę, nakładasz na twarz, chowasz słoiczek do lodówki a Twoja cera jest świetnie przygotowana na kolejne pielęgnacyjne kroki. Moje ulubione to Temperamental i Independent – i przez nazwy i przez działanie 🙂
Okazało się też, że dobra energia się przyciąga i oba produkty będą świetnie działać jeżeli np. do maseczki dodamy trochę serum! 🙂
Było też stoisko Depi Booster i Slim Body Booster, gdzie mogłyście się skonsultować i porozmawiać na temat zabiegów modelowania sylwetki, czy epilacji laserowej – a pamiętajcie, że jesień to idealny czas na to, by zacząć i latem kolejnego roku cieszyć się gładkim ciałem.
Potem było pysznie i głośno!
Restauracja Podanie przyjęła nas pysznym polskim jedzeniem jedzeniem. A jak się okazało – śledź smakował Paniom najbardziej 🙂
A dalej rozmowy i śmiech nie miały końca. Musicie wiedzieć, że są dziewczyny, które przychodzą na spotkania od samego początku. Są też takie, które zbierają wszystkie swoje koleżanki i przychodzą razem. Ale są też takie, które były pierwszy raz i wychodząc pytały, czy spotkamy się jeszcze, bo tego właśnie potrzebowały – to bardzo buduje!
Pierwszy raz na naszym spotkaniu był też mój sklep!
Czyli mogłyście wszystkiego dotknąć, powąchać, zobaczyć a ja mogłam się sprawdzić roli bezpośredniego sprzedawcy – super uczucie! 🙂
A na koniec chwila emocji i nasza tradycyjna loteria! A było o co walczyć.
Partnerzy spotkania przygotowali dla Dziewczyn:
- Basia Józefiak – vouchery na usługę “Moje idealne kolory i fasony”
- Agnieszka Wawrzyniak PMU – vouchery rabatowe na makijaż permanentny
- Depi Booster – voucher na epilację pach
- Slim Body Booster – voucher na zabieg Maximus
- Bracia Mydlarze – zestaw kosmetyków
- Mum’s Life – paczka niespodzianka z mojego sklepu dla kobiet 😉
To spotkanie nie byłoby tak piękne, gdyby nie dwie kobiety – Dominika i jej cudowna oprawa kwiatowa oraz Kinga Zając i piękne kadry, które uchwyciła. Zdjęcia są autorstwa Kingi właśnie i jeżeli jesteście z Poznania lub okolic to gorąco namawiam Was na sesję u niej – przede mną sesja wizerunkowa z Kingą 🙂
Jeszcze raz dziękuję Wam za kolejne spotkanie w stylu #mamczasdlasiebie!
A kiedy następne spotkanie w stylu #mamczasdlasiebie ?
Już w grudniu! Jeżeli chcesz tworzyć ze mną kolejne wydarzenie to pisz śmiało: kontakt@mumslife.pl
Do zobaczenia!