Szpital na Lutyckiej to jedna z czterech możliwości wyboru miejsca porodu w Poznaniu. Czego możemy się spodziewać w tym szpitalu? Jak wygląda pierwsza doba po porodzie? Czy można rodzić z partnerem?

Szpital na Lutyckiej w Poznaniu.

Wpis powstał dzięki uprzejmości i chęci dzielenia się wiedzą przez kilka z Was – bardzo dziękuję!

Torba do szpitala – co zabrać?

Do porodu dostałam koszulę, potem codziennie mi ją wymieniali, nie było z tym problemu. Leżały też nowe w dyżurce, więc śmiało można je było brać, podkłady i te wkładkowe i te na łóżko również były dostępne w dowolnej ilości. Ciuszki dla malucha zapewniał szpital choć były dość zniszczone i raczej zakładałam swoje, pieluchy jednorazowe (Happy) dla małego były wydzielane codziennie – chyba po 10 sztuk, wiec dodatkowo miałam swoje. Z rzeczy, które obowiązkowo trzeba mieć to: sztućce, kubek, chusteczki dla dziecka, klapki, i ręcznik. Reszta jest chyba zbędna.

Kąpiel maluszka w szpitalu i karmienie piersią – czego mogę się spodziewać? 

Dziecko jest zabierane na kąpiel – mama w tym nie uczestniczy. Sugerowana jest kąpiel w kolejnej dobie niż pierwsza. Doradca laktacyjny – jest spory nacisk na karmienie piersią i położne pomagają w pierwszych dniach.

Odwiedziny rodziny przed i po porodzie.

Odwiedziny w godzinach 12.00-18.00, w sali i tylko jedna osoba. Mimo to mąż był u mnie cały czas, czasem nawet z kimś i przymykano na to oko. Choć ja miałam „jedynkę” wiec nie wiem jak to wygląda w innej sytuacji.

Wyżywienie w szpitalu

Godziny posiłków to 8, 12, 16 – dobre i dużo, zawsze człowiek się najadał. Leżałam tydzień i za każdym razem było coś innego – zupa i drugie danie na obiad + kompot

Główna zaleta

Myślę, że oddział dla noworodków oraz anestezjolodzy i położne przy porodzie

Główna wada 

Personel na oddziale poporodowym, stare sale, sprzęt stary…

Poród rodzinny

Mąż był przy mnie cały czas przed porodem i po porodzie poza cesarskim cięciem. Poród rodzinny jest bezpłatny. W przypadku cc dziecko jest ważone, mierzone i badane przy ojcu.

Pierwsza doba po porodzie

Tu było najlepiej – leżałam na sali pooperacyjnej ze względu na cesarskie cięcie. Super personel – babeczki, opiekuńcze i wspierające. Tłumaczyły i podchodziły bardzo delikatnie. Pomagano w myciu, wstawaniu.

Znieczulenie w czasie porodu

Dostawałam dożylnie paracetamol i później przy skurczach co minutę dostałam gaz „rozweselający” po którym niestety zemdlałam.  Wiem też, że jest piłka. Nie ma możliwości kąpieli ani prysznica, bo sala jest bardzo mała, ale jest za to wygodne i nowoczesne łóżko

Czy moje prawo do intymności i informacji zostało uszanowane?

Tutaj było wszystko ok. Lekarze tłumaczyli, informował, nikt nie wchodził podczas badań, nie było studentów.

Pamiętaj, że warto znać swoje prawa i pilnować ich przestrzegania.

Więcej informacji na temat praw kobiety w ciąży znajdziesz na stronie Fundacji „Rodzić po Ludzku”.

Powodzenia! ?

Szpital na Lutyckiej to jedna z czterech porodówek w Poznaniu. Pozostałe znajdziesz TU

Źródło zdjęcia: Wikipedia